Ciekaw tylko jestem czy pojawie się Skodą, bo puki co słabo mi idzie sprzedaż Focusa a puki nie pojdzie do ludzi to Octavia stoi w garażu bo brak jej bucików zimowych ...No chyba, że wreszcie przyjdzie wiosna
spoko bez paniki, najlepsi i najzacniejsi klubowicze przemieszczają się fordem :diabelski_usmiech
hmm..znakiem tego chyba powinienem zostawić i Forda i Skode W sumie to nawet miło mieć dwa konie w stajni... Ale $$ za szybko uciekają...Ten ból, który skłania qu refleksji i jednak ktoś z tanca musi odpaść :P
Pisałem już o tym wcześniej, ale w lato się trochę uspokoiło, teraz po kilku zimnych nocach i opadach deszczu znowu mam problem.
Centralny zamek otwiera się i zamyka sam podczas jazdy, czasami nawet kiedy mocniej trzapne drzwiami.
Sprawdziłem wiązkę - w moim aucie chyba nie ma modułu komfortu - przewody idą pod podłogę (pod cięgnem do otwierania maski) i tam łączą się z drugą wiązką trzema wtyczkami.
Wszystkie wyciągnałem i posprawdzałem - 0 wilgoci czy urwanych pinów. Na drugim końcu przewody łączą się wtyczką (podobną do tej od przednich reflektorów) bezpośrednio z zamkiem - tam również wszystko jak nowe, aleee...
Gdy tylko lekko dotknę przewodów przy wtyczce czy samego zamka to zaczyna wariować.
Wydaje mi się to dziwne, bo naprawdę wystarczy przejechać lekko palcem po obudowie i zaczyna świrować.
Chyboczące się podczas jazdy przewody ruszają wtyczką i całym zamkiem i prawdopodobnie przez to sam się zamyka.
Zamek do wymiany? Jak go odkręcić żeby mieć lepszy dostęp?
Dodam że folia była cała, a VAG pokazywał tylko 4 blędy centralnego (lewe, prawe drzwi itd.)
Komentarz